Polska - Co by tu napisać

No właśnie. Dostałem dwie R&N, trzech Wizeliuszów, dwóch Skargremarów i od tej pory nic przez 143 wezwania…

Nie ma to jak słabsze tytany (tu akurat 3*). Nawet bez artefaktów potrafią nieźle oberwać:


Niestety zapomniałem zabrać Wilbura, więc musiałem grać bez obniżania obrony… :frowning: Aż strach pomyśleć jaki wynik możnaby wykręcić gdybym go zabrał :thinking:
P.S. Zazwyczaj z lenistwa biję 1*, więc nawet nie mają tyle życia :rofl:

1 Like

U mnie szansa na polepszenie składu na fioletowe tytany, bo wpadła karta na którą naprawdę długo czekałem.
Niby to tylko 3* ale jest żółta i nawet zastąpi mi pewnie cWilbura, więc będę leciał mono z jeszcze większym podbiciem klocków.
Czekałem na niego od kąt ogłosili powrót rycerzy, ale niestety nie wpadł.
A jeśli ktoś nadal nie wie o kim mówię to chodzi oczywiście o:

1 Like

U mnie w składzie na fioletowe tytany jest Edelaide (też 3*) i świetnie się sprawuje. A w sojuszu bijemy 10-11*. Więc on na 2LB też będzie nawet na sporych gadach sobie radził.

A ja myślę, że Ci jednak go nie zastąpi :wink: (no chyba , że na te fioletowe)
…ale na 3* turnieje i wydarzenia jest naprawdę niesamowity!

A zastąpi, bo daje tak samo mocny boost do klocków co cWilbur, ale tak naprawdę zwiększy mi bardzo ową moc, bo jest jednak różnica pomiędzy 4/1 a mono.
Chociaż jakby Edelaide/Wu Kong/Ranvir wpadł to może by nawet nie zastąpił :wink:

Okej nie doczytałem. Na innych Tytkach oczywiście będe wciąż używał cWilbura bo jednak jest różnica w wytrzymałości 4* na LB1 z bonusem kostiumu niż 3* LB2

Dają dużo lepszy bonus (i szansę na lepszy wynik), ale Wilczek daje pewny wynik… Czasem lepszy od tej trójki, czasem gorszy, ale stabilny zamiast losowego, więc ja wybieram jednak grubaska z dostawą żarcia :wink:

Tylko weź to pod uwagę:
-Edelaide/Ranvir/Wu Kong dają ponad 2 razy więcej ataku niż Wilczysław i to nie tylko z klocka, a pudłuja statystycznie co 3 klocek, czyli przykładowo 3 klocki normalnie zadające 1000 przy Wilczysławie uderzą 6000 a przy Edelaidzie/Ranvirze/Wu Kongu około 6000-9000(bo po 3000 naklockek i statystycznie jeden spudłuje) więc i tak jesteś na plus :slight_smile:
Ale to też zależy od szczęścia (czytaj: ilości pudeł)

WuKonga bym z tego zestawu wykreślił. Nie jest o tyle lepszy, żeby uzasadnić znacznie większe koszty jego wyszkolenia. Edelaide ma jedynie tę zaletę (przynajmniej nad WuKongiem), że dodatkowo leczy, bo szanse na pudło równoważą większy buff do ataku. Więc raczej nastaw się, że zostanie ci na dłużej.

To tylko 10% :slight_smile: .
A co do leczenia te 20 kilka procent to tyle co nic :frowning:

To niestety nie jest tak prosto, te obrażenia nie rosną proporcjonalnie do % ataku. Zwłaszcza przy 5 bohaterach sumujących swoje ataki i zsumowanych buffach.
Dodatkowo trzeba brać pod uwagę, że pudłujący klocek może spowodować, że tytan nie zostanie ogłuszony, co poskutkuje stratami w drużynie i osłabieniu dalszych ataków.
Niemniej obrażenia rzędu 10K na klocek przy Edelaidzie nie są abstrakcją, moim rekordem jest >11K z jednego klocka i to na 9* czy 10* tytanie.

i 3% większa szansa pudła :wink:

Leczy prawie tyle co Kieł. Na tytanie to z reguły mi wystarcza żeby team przeżył (jest jedynym lekarze w mojej drużynie)

U mnie narazie na 4/1 mrok/cWilbur był składem drzewo+Cyprian+cRigard+cWilbur i jeszcze jakas postać, której zapomniałem nazwy dały wynik 8k 1 klockiem

W sumie racja.
U mnie też brak lekarzy bo chodzę:
Gan Ju,Chao,Li Xiu, cWilbur, Szakal.
A to leczenie cWilbura( 70 na turę :rofl: ) to nawet leczeniem nazwać nie można

…bardziej 0-9000 :wink:

A jeżeli użyjesz Kła to na tym “szczęściu” możesz stracić jeszcze więcej…
I właśnie dlatego poza tytanami NIGDZIE nie używam WuKonga :rofl:
(mam teraz do niego podwójny kostium, więc akurat na tytanie znów go używam)


1 Like

Nawet nie mam Kła.

Rozumiem premię, ale ješli chodzi o efekt to ten klasyczny jest jednak nieco lepszy.
Dobrze że chociaż nie 1 kostium, bo on to jakiś totalny niewypał

Nie. Tak po prostu nie.

Gdzie ten Wu Kong stoi :stuck_out_tongue: łotrzyk z brzegu? :stuck_out_tongue:

Edit: a, ok, Ty bijesz słabe tytany, to w sumie bez znaczenia ;p

1 Like

Dlaczego?
Dopiero co narzkałeś na różnicę pomiędzy +185% a 195% a teraz nagle różnica pomiędzy +185% a +170% ci nie przeszkadza?
Weź się zdecyduj :slight_smile: