Obrona i ogólnie i na wojnie ( na wojnie fioletowy tank i Lu Bu wiadomo używam)
No to na wojnę by trzeba było coś w rodzaju.
Tahir - Vivica - Lu Bu - cGullinbursti - Iris
Ewentualnie zamiast świni Heimdall albo ekoMiś (tylko trzeba by go na 2LB podciągnąć)
Drugi wariant:
Heimdall - Baldur - Lu Bu - cGullinbursti - Iris.
ale to drugie ma wadę, że Heimdall na skrzydle będzie się (poza szybką maną) za wolno ładował, a jego umiejętności wskrzeszania nie są najwyższych lotów
Z Lu Bu dobrze współpracować powinien niszczyciel minionków, ale Twoi są ciągle na 1-1, więc nie do użytku.
Z tym, że na wojnie widzę problem: Twoja siła obrony drastycznie przekracza Twoje zdolności ataku. Co oznacza, że będziesz zbierał mało punktów, bo rzadko uda Ci się położyć wroga jednym strzałem.
A to liczba punktów zdobywanych na wojnie zależy od siły obronnej?
Ja teraz mam obronę na wojnie: Baldur, Iris, Lu Bu, Vivica, Silvaria - i wiem że to kiepskie połączenie.
Obrona ogólnie: Lu bu, Iris, Baldur, Silvaria, Vivica.
Jeśli chcesz używać Baldura, to musisz się wypakować overhealerami, Baldur bez intensywnego wzmacniania jest bezużyteczny. Czyli Heimdall albo świnka w kostiumie za Vivicę, a najlepiej oba.
A przy okazji, to Cinisia lepiej będzie współpracować z Lu Bu niż Silvaria, bo przeszkadza w usuwaniu pasożytów ograniczając leczenie. Pomijając drobiazg że obszarowi w ogóle lepiej się sprawują w obronie od snajperów.
Pośrednio - tak. Bo zależy od skuteczności Twoich ataków, czyli na ile często kładziesz obronę wroga pierwszym strzałem. A siła obrony wrogów zależy od Twojej siły obrony, więc im masz bardziej wypakowaną obronę, tym mocniejsze obrony wrogów musisz rozbijać.
Tak moim osobistym zdaniem: nie warto mieć obrony silniejszej niż taka, przeciwko której jesteś w stanie zebrać 6 zespołów atakujących.
Na wojnie - bo wtedy jesteś skazany na dobijanie po innych
Na najazdach - bo tam w ogóle nie ma co się silić na dobrą obronę dopóki się nie próbuje wejść do top100 (nie wiem po co, bo żadnych nagród za to nie ma)
Na turniejach - bo się za szybko dostanie wrogów z topki i się szybko wyleci.
Masz dużo racji, nie myślałem o tym właściwie. Chyba że ta liga co od października ma być coś zmieni i mocna obrona się przyda.
To w takim razie jaki skład na atak proponujesz na najazdy?
Jestem teraz w pracy i nie mam czasu się rozpisywać, więc powiem tylko, że moją pierwszą myślą jest:
Iris-Y-Lu Bu-X-Tahir
gdzie Y oznacza chwilowo Vivicę, ale bardziej widziałbym tam LB2 D’Andre, a X oznacza Sif, ale docelowo LB1 Cinisie. Dlaczego? Napiszę wieczorem…
Atak to się dobiera pod skład broniący, nie ma jednego cudownego rozwiązania.
Ja gram z reguły 3-2, 2 przeciw kolorowi tanka, 3 przeciwko najgroźniejszemu z pozostałych, z tym że tu “przeciwko” niekoniecznie oznacza silny kolor, ale też np. specyficzną kontrę na umiejętności, np. żółty (Posejdon) przeciw rzucającym furiacki atak.
Dziękuje Wam na pomoc a @Dzibong czekam wieczorem.
To jeszcze jedna sprawa do Was. LB2, mam ponad 20 Alpha i nie wiem czy dawać na te które mam czy czekać może jakimś cudem coś mi się trafi z losowania. Jak radzicie?
Z LB2 to w ogóle czekaj aż będziesz mieć przyzwoitą liczbę bohaterów na LB1. Na teraz to co najwyżej parę kluczowych 3* warto wbić na ten poziom (Złodrzew, Kvasir, Edelaide albo Wilczysław, Nordri, Krzewomiś, może Faiez).
Lepiej się skupić na wymaksowaniu tego co masz na 1-1, zwłaszcza w 4*, bo tam czeka sporo wartościowych kart.
W tej grze dla wyników bardziej się liczy ilość niż jakość. Żeby móc przejść wszystkie zadania potrzeba mieć co najmniej 125 (po 25 w każdym kolorze) wyszkolonych bohaterów.
Że co?
(20 znaków)
Na zadania żywiołów trzeba wystawić po 5 składów w każdym z kolorów. 5 kolorów * 5 składów * 5 bohaterów = 125
Pierwsze 4 etapy można zrobić niewyszkolonymi, od biedy też można po 4 jeździć. Na ostatni etap niebieskiego jechałam czterema + Sangrior na 1/1. Dali radę.
Chyba, że masz na myśli bez użycia artefaktów.
żadna z nich nie powala… Ja bym wybrał Namahage jakbym musiał, ale z nastawieniem, że jak wezmę za niego klejnoty to może go potem skarmię…
Ok, obiecałem wyjaśnić dlaczego tak ustawiałbym obronę…
Przede wszystkim tank ma być fioletowy, więc chyba wszyscy się zgodzimy, że musi to być LuBu.
Jako, że dobrze korzystać czasem z synergii kolorów (mocny/słaby) to przydałoby mi się postawić za plecami jakiegoś żółtego - tu masz dwóch kandydatów: Sif i Vivicę. Jak już wspomniałem użyłbym obu. Vivicę z lewej, bo jeśli naładują się jednocześnie z LuBu, to przydałoby się “czyścić” dolegliwości (zwłaszcza dotyczące obniżenia ataku) zanim on strzeli, a nie potem.
Z prawej dałbym Sif (zwykłą nie kostium), bo wtedy dawałaby tankowi bonus do regeneracji many (aby szybciej się odpalał) i redukcję obrażeń (aby dłużej wytrzymał). Co prawda można te bonusy łatwo rozproszyć, ale zawsze to coś…
Pozostają do obstawienia rogi… i tu najlepiej sprawdzą się szybcy bohaterowie, bo trafia tam najmniej klocków, które ich ładują.
Jak już się ma szybkich bohaterów LB2 to trzeba ich używać, więc bierzemy Iris.
Dodatkowo uważam, że każda dobra obrona powinna mieć przynajmniej jednego snajpera, który miałby szansę na dobicie “nadgryzionego” wroga. Jedynym rozsądnym wyborem u Ciebie wydaje się być Tahir, ale niestety potrzebuje on dolegliwości na celu, aby móc mocno uderzyć… dlatego zawsze (ale to zawsze) powinien stać jak najbardziej na prawo. Na lewo stanie Iris, która te dolegliwości nakłada (podobnie jak potwory LuBu).
To wyjaśnia moje pierwsze ustawienie, tylko że mam pewne “ale”.
Vivica jest super (oczyszczenie, bonus do obrony, mocne leczenie), ale niestety może być zbyt wolna jak na jedynego lekarza w drużynie (o ile w zwykłej obronie nie ma to takiego znaczenia i można nawet pominąć leczących, to na wojnie może być istotne “ile cię zostało”).
Dlatego zrobił bym LB2 dla D’Andre - też nieźle leczy, jest średni (a nie wolny), a po pierwszym odpaleniu staje się szybki i dodatkowo przyspiesza wszystkich pozostałych bohaterów. Może też czasem dać bonus do obrony, ale niestety nie oczyszcza (nie ma rozwiązań idealnych).
Jak już D’Andre będzie przyspieszał to rola Sif stanie się mniej istotna, więc chyba (aczkolwiek tu się trochę waham) zamieniłby ją na Cinisie (o ile będzie miała LB1). To da mniej pasywną obronę (obrażenia zamiast kontry), a dodatkowo Cinisia nakłada efekty które utrudniają usunięcie potworów LuBu (redukcja leczenia) i zwiększą szansę na “dobry” strzał Tahira.
Ogólnie to masz jeszcze dobrze ulepszonego LB2 Baldura, ale nie do końca widzę, go w obronie - ciężko go zabić, ale ogólnie nie jest zbyt groźny…
Unikam używania wolnych jak Heimdall, bo już twój tank jest dość wolny, ale można go też brać pod uwagę w miejsce Sif (o ile wcześniej byłby D’andre, aby go przyspieszyć).
W poprzednim FS wybrałem najpierw Lokiego, a potem Grimble (właśnie skończyłem go ulepszać) i z nimi oboma walka przeciw LB2 Cel na tanku wygląda jak “plansza bonusowa”
Wielkie wielkie dzięki za pomoc. Bardzo to doceniam
Spoko, tak sobie trochę napisałem
Taki jeszcze mały komentarz, kogo planujecie w tej “edycji” wybierać za 100 wezwań?
Frigg jest nadal bardzo silnym obrońcą (i chyba najlepszym bohaterem w tym zestawie), ale już mam strasznie dużo zielonych obrońców (C2Elkanen, cYunan, c1Kadilen, Matka Mróz).
Ludzie strasznie przeżywają Fridę, ale w epoce kolejnych LB jest to inwestycja bez żadnej przyszłości - nie zasługuje na więcej niż LB1, a jak wejdą LB3 lub LB4, to można będzie Nordriego łamać po taniości i mieć podobny efekt…